dominacja komunizmu w świecie

Upadek

Gospodarcza stagnacja przerodziła się w zapaść w okresie rządów następców Breżniewa – Andropowa i Czernienki. Pogłębiało ją dodatkowo zaangażowanie w liczne konflikty zbrojne w krajach Trzeciego Świata, będące substytutem realnej konfrontacji z demokracjami zachodnimi. Największy z nich – trwająca od 1979 r. wojna w Afganistanie, długa i wyczerpująca, okazała się gwoździem do trumny sowieckiej gospodarki. System pękał, a próby jego liberalizacji bądź reform podejmowane przez partię (szczególnie w okresie lat 80. przez Michaiła Gorbaczowa), prowadziły jedynie do rozbudzenia tendencji odśrodkowych, które z wydatną pomocą USA i państw zachodnich spowodowały w końcu rozpad i faktyczną likwidację Związku Sowieckiego.

W jego miejsce 8 grudnia 1991 r. powołano znacznie luźniejszy związek państw, wchodzących niegdyś w skład ZSRS – Wspólnotę Niepodległych Państw. Jednak pomimo pozorów pokojowej transformacji, upadek komunizmu w obszarze nazywanym dzisiaj postsowieckim w wielu miejscach (nie wyłączając samej Rosji) przybrał kształt ostrych starć, niekiedy wręcz zbrojnych. Siłowe próby utrzymania jedności rozpadającego się ZSRS, których przykładem był nieudany pucz Janajewa w Moskwie czy próba pacyfikacji dążeń niepodległościowych państw bałtyckich, były zastępowane przez kolejne konflikty etniczne i terytorialne pomiędzy dawnymi republikami. Większość z nich, jak Górny Karabach na pograniczu ormiańsko-azerskim, separatyzm Abchazji i Osetii w Gruzji czy niedawny zabór ukraińskiego Krymu przez Rosję, mogą w przyszłości stać się katalizatorami dużo poważniejszych i rozleglejszych starć zbrojnych.

Sama Federacja Rosyjska wydaje się dziś nie tylko nie zacierać czy eliminować pozostałości po systemie komunistycznym, ale wręcz wykorzystywać je w swojej neoimperialnej polityce, której celem wydaje się być odbudowa pozycji międzynarodowej z czasów Związku Sowieckiego. Dlatego też wyjątkowo trudna i krwawa historia (szczególnie okresu stalinizmu) jest tam programowo dewaluowana bądź tłumaczona szeregiem okoliczności wewnętrznych oraz zewnętrznych. Fakt, że do dziś nie udało się w pełni rozliczyć i osądzić komunistycznych zbrodni, wynika w znacznej mierze z tego, że nie jest tym zainteresowana Rosja, jako jedna z głównych poszkodowanych zbrodniczej ideologii marksizmu-leninizmu. Dopóki faktyczną władzę w niej sprawują beneficjenci poprzedniego systemu, którzy ustrojową transformację wykorzystali do stworzenia nowej postkomunistycznej oligarchii, próżno mieć nadzieję na zmianę takiego stanu rzeczy.