dominacja komunizmu w świecie

Mała stabilizacja

W 1953 r. zmarł Józef Stalin. Początkowo w PRL wydarzenie to nie spowodowało większych zmian, jednak z czasem represje zelżały. Odsunięto od władzy stalinowców, ogłoszono amnestię dla więźniów politycznych, złagodzono również cenzurę prasy. Przełomem w kwestii oceny Stalina był referat wygłoszony przez I sekretarza KC KPZR, Nikitę Chruszczowa, na zakończenie XX Zjazdu KPZR, który odbył się w dniach 14-26 lutego 1956 r. Krytykował on w nim między innymi stalinowski system sprawowania władzy. W tym samym czasie zmarł komunistyczny przywódca Polski, Bolesław Bierut. Jego miejsce na stanowisku I sekretarza KC PZPR zajął Edward Ochab.

Tłum ludzi zebranych na ul. Czerwonej Armii (obecnie Św. Marcin). Na dachach otoczonych demonstrantami samochodów i tramwajów stoją ludzie. Po lewej stronie fragment gmachu Akademii Muzycznej, dalej szpaler latarni ulicznych i masztów z flagami różnych państw. Po prawej stronie Collegium Minus Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza na rogu ul. Stalingradzkiej (obecnie Henryka Wieniawskiego), w głębi Collegium Iuridicum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza (wówczas siedziba Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej)

 

Na pierwszym planie trzech mężczyzn, Stanisław Tomalak ( pierwszy od lewej), Zbigniew Błaszyk (drugi od lewej), Janusz Kulas (trzeci od lewej), idzie ul. Czerwonej Armii (obecnie św. Marcin), trzymając nad głową transparent z napisem

28 czerwca 1956 r. w Poznaniu, pierwszy raz w historii PRL, robotnicy masowo wystąpili przeciw komunistycznej władzy. Postulaty ekonomiczne szybko przerodziły się w polityczne, a robotnicy i mieszkańcy Poznania byli przekonani, że biorą udział w powstaniu ogólnonarodowym. Zamieszki zostały jednak krwawo stłumione.

Demonstranci idący ulicą w Poznaniu.  Na pierwszym planie trzech mężczyzn trzyma nad głową transparent z napisem

 

Czołg z namalowanym numerem

 

Zginęło 58 osób, a kilkaset innych zostało rannych. W październiku Ochab ustąpił ze stanowiska I sekretarza KC PZPR na rzecz Władysława Gomułki. Nowy przywódca partii cieszył się dużym zaufaniem społeczeństwa. Postrzegano go jako patriotę (represjonowanego za odchylenia prawicowo-nacjonalistyczne) oraz zwolennika reform. Nie pamiętano, bądź nie chciano pamiętać, jego roli w przejmowaniu przez komunistów władzy w Polsce.

 

Czołg opanowany przez demonstrantów na ulicy Dąbrowskiego (z częściowo widocznym numerem

 

Bardzo dobre przyjęcie przez społeczeństwo oraz wybory rozpisane w 1957 r., kiedy to bez skreśleń zagłosował nawet zwolniony z internowania prymas Polski – kardynał Stefan Wyszyński – można uznać za swoistą autentyczną legitymizację rządów towarzysza „Wiesława” (bo tak brzmiał jego popularny pseudonim). Gomułka szybko jednak zrezygnował z reformatorskiego kursu (o ile rzeczywiście kiedykolwiek taki przyjął). Jeszcze w 1957 r. zaostrzono cenzurę oraz nasilono represje wobec opozycji. Nigdy jednak nie przybrały już one oblicza terroru lat stalinowskich.

 

Czołg opanowany przez demonstrantów na ulicy Dąbrowskiej (z częściowo widocznym numerem