Okres normalizacji relacji nie trwał jednak długo. W 1979 r. rozpoczęła się sowiecka interwencja w Afganistanie (która trwała aż do 1989 r.). Amerykanie nie pozostali bierni, wspierając mudżahedinów, czyli afgańskich partyzantów walczących z Armią Sowiecką. W międzyczasie USA straciły wpływy w Iranie (irańska rewolucja islamska i przejęcie władzy przez ajatollaha Chomeiniego) i Nikaragui (na rzecz marksistów z Sandinistowskiego Frontu Wyzwolenia Narodowego). W 1978 r. głową Kościoła katolickiego został Polak, krakowski kardynał Karol Wojtyła (który przyjął imię Jan Paweł II). Nowy papież odnowił ducha oporu w obywatelach państw bloku wschodniego. W 1979 r. premierem Wielkiej Brytanii została Margaret Thatcher, a w 1980 r. prezydentem USA - Ronald Reagan. Wszyscy oni uważali komunizm za zbrodniczą ideologię, którą należy bezwzględnie pokonać. W USA w życie weszła tzw. doktryna Reagana, która dot. m.in. wspierania państwa walczących z komunizmem. ZSRS zostało nazwane „imperium zła”, wdrożono program zbrojeń strategicznych, a dzięki z współpracy z Arabią Saudyjską obniżono ceny ropy, co uderzyło w gospodarkę sowiecką.
W 1980 r. część państw (m.in. USA, Kanada, Norwegia, RFN) zbojkotowało Igrzyska Olimpijskie w Moskwie. W tym samym roku w Polsce powstał, jako efekt potężnych protestów społecznych, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Polscy komuniści początkowo poszli na pewne ustępstwa i przez 16 miesięcy względnie tolerowali niemal 10-milionową organizację opozycyjną, jednak ostatecznie, w grudniu 1981 r., zdecydowali się na rozwiązanie siłowe, wprowadzając stan wojenny i rozbijając – przynajmniej na pewien czas – ruch „Solidarność”.